15 października 2024
Czy zleceniobiorca może być ofiarą dyskryminacji?
Pojęcie dyskryminacji wiążemy głównie z relacją pracodawca – pracownik. Czy zleceniobiorca może zarzuć dyskryminację np. ze względu na płeć i skutecznie dochodzić roszczeń od podmiotu zlecającego mu usługi do wykonania?
Niewiele osób o tym wie, jednak w polskim porządku prawnym istnieje ustawa o enigmatycznej nazwie o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania.
Co reguluje ustawa?
Ustawa określa obszary i sposoby przeciwdziałania naruszeniom zasady równego traktowania ze względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne, narodowość, religię, wyznanie, światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną. Stosuje się ją do warunków podejmowania i wykonywania działalności gospodarczej lub zawodowej, w tym w szczególności w ramach stosunku pracy albo pracy na podstawie umowy cywilnoprawnej. Dotyka ona zatem sfery relacji cywilnoprawnych pomiędzy zleceniobiorcą i zleceniodawcą.
Czy można zgłaszać jakieś roszczenia?
Ustawa zakazuje nierównego traktowania osób fizycznych ze względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne, narodowość, religię, wyznanie, światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną w zakresie warunków, na jakich realizowane są umowy cywilnoprawne. W przypadku naruszeń zasady równego traktowania każdy, wobec kogo zasada równego traktowania została naruszona, ma prawo do odszkodowania.
Jak wygląda postępowanie?
Ustawa przewiduje korzystny rozkład ciężaru dowodu dla osoby, która doznała naruszenia – wystarczy, że przed sądem uprawdopodobni fakt naruszenia zasady równego traktowania. Jeżeli wymóg ten zostanie spełniony, ten, któremu zarzucono naruszenie tej zasady, jest obowiązany wykazać, że nie dopuścił się jej naruszenia. Termin przedawnienia roszczeń z tego tytułu wynosi 3 lata od dnia powzięcia przez poszkodowanego wiadomości o naruszeniu zasady równego traktowania, nie dłużej jednak niż 5 lat od zaistnienia zdarzenia stanowiącego naruszenie tej zasady.
Czy zyskam ochronę?
Korzystanie z uprawnień przysługujących z tytułu naruszenia zasady równego traktowania nie może być podstawą niekorzystnego traktowania, a także nie może powodować jakichkolwiek negatywnych konsekwencji wobec tego, kto z nich skorzystał. Dotyczy to też osoby, która udziela wsparcia poszkodowanemu.
Zobacz również